sobota, 2 kwietnia 2016

Strach ma wielkie oczy...

Strach ma wielkie oczy... Tylko oczy. 
Z dniem dzisiejszym coraz bardziej przekonuję się, że mój pies to geniusz. 

Niedawno zapisałam nas na cykl zajęć dla psów "specjalnej troski". 
Może wyjaśnię o co chodzi. 
Wydaje się, że jest idealnie. Ale nie jest. Nuka jak każdy ma problemy.

- bronienie zasobów - tutaj muszę podziękować naszym byłym koleżanką za to, że pies rzucił się na Nukę gdy ta piła :)
- ekscytacja na piłkę - wszystko fajnie do czasu gdy pojawiają się jęki i stęki
L.K- fotografia amatorska
- ignorowanie psów - oj tak chyba najbardziej uciążliwe co nas mogło spotkać. Jest już o niebo lepiej, ale nadal to nie to. Spokojniej możemy przejść  obok psa, ale będzie jeszcze lepiej...!
- rezygnacja - to też nasz duży problem. Najgorzej jest gdy na horyzoncie pojawia się inny pies. Ale również jest już coraz lepiej i jestem w stanie odwołać sukę od psa :D


Mimo, że Nuka nie obwąchała się z Ezopem nawet przy ćwiczeniach nie chciała do niego podejść. Mały geniusz! Na zajęciach ćwiczyłyśmy wymianę zabawka - jedzenie. Muszę przyznać, że całkiem nieźle to wyglądało, bo zawsze szło to kiepsko.  

Pokazałyśmy również nasze pokraczne zmiany pozycji szczególnie waruj - siad i następnym razem będziemy to ćwiczyć. 
Przepracowałyśmy również samokontrolę i okazało się, że popełniałam masę błędów tak samo jak przy rezygnacji. Trzeba się ogarnąć i ćwiczyć dalej.
No i zapomniałabym! Suczi dostała miano idealnego pieska do obi! Tego nigdy bym się nie spodziewała, bo zawsze wydawało mi się, że nic z tego nie będzie.

To byłoby na tyle. Mała relacja z dzisiejszych zajęć, następna pojawi się za tydzień, żebym pamiętała co i jak kontynuować. O ile dobrze nam pójdzie zdam relację filmikową z treningu agi, chociaż bardzo w to wątpię.

Po całym jakże męczącym dniu zrobiłyśmy sobie 4 kilometry w przecudownej pogodzie!

Do napisania, pozdrawiamy Asia i Nuka!

11 komentarzy:

  1. Słabo trochę z 1 ;/ na ale życze powodzenia :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Damy radę. Czasu nie cofnę niestety, ale już wiemy co robić :D

      Usuń
  2. Dacie radę, trzymamy za Was kciuki! :D

    Pozdrawiamy, J&T!
    http://littlewhitecompanion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Powodzenia, wyjdziecie z tych problemów!

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzymam kciuki za was i dziękujemy! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja trzymam kciuki a Bonus..... albo pazury albo łapki ;)
    U nas jest właśnie problem w tym, że B. nie potrafi przejść obok innego psa bez powąchania go i ciągnięcia :/ Nie mam pojęcia jak go tego oduczyć.

    Pozdrawiamy
    http://bialykrukk.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jak widzę psa schodzę trochę na bok i staram się ją skupić na sobie. Jak na razie pomaga :D

      Usuń
  6. U nas z Waszych problemów to mamy bronienie zasobów i rezygnację... Wiemy bardzo dobrze jak jest ciężko i życzymy Wam powodzenia! :)
    http://cztery-lapy-jeden-nos.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń