środa, 29 marca 2017

Postępów czas

     Znowu cisza przez miesiąc, ale nie było o czym pisać.
Ostatnio mózg Grubej coraz ładniej zaczyna łączyć pewne rzeczy w jedną całość. 
Coraz bardziej się dogadujemy. Myślę, że to jest dobry czas by napisać w końcu post o postępach.

     Najważniejsze dla mnie jest chyba omijanie psów. Nie jest jeszcze idealnie, ale tutaj Nuka zmieniła się o 180 stopni. Bez smyczy potrafi przejść obok psów, które są X metrów dalej. Potrafi ładnie wśród nich pracować. Nie zwraca na nie uwagi. Na smyczy również nie ma problemu, dziecko nie ciągnie do żadnego czworonoga. Po prostu spojrzy się i idzie dalej.
     Ta zmiana bardzo ułatwia nam życie - skończyło się szarpanie, skończyły się niepotrzebne nerwy. Wszystko zaczęło robić się prostsze...


Te dzieciaki zdecydowanie za szybko rosną! :D
     Kolejną zmianą nie jakoś mocno dużą jest mniejsze pilnowanie zasobów. Ostatnio na treningu Nuczka spokojnie poczekała, aż Zailee się napije z jej miski. Jeszcze niedawno za takie coś Gruba próbowała by ją zabić.

     Również Nuczka zaczęła się spokojniej bawić i nie chce nikogo skrzywdzić przy zabawkach.



     Ostatnią taką ważniejszą rzeczą jest jej sprawność fizyczna. Widzę jak z wiekiem dorasta jej ciałko, jak coraz bardziej nad nim panuje.
Widać to na tym filmiku z frisbee czy też ze slalomu. Można dostrzec przede wszystkim, że schudła. To najbardziej przyczyniło się do naszego kroku w przód. 


     Post dość krótki, ale jakoś ostatnio nie mam na nic weny.
Za 4 tygodnie "troszkę" zmieni nam się życie... Tak tylko "troszkę" :D.


Do napisania!
Asia&Nuka

5 komentarzy:

  1. "Na smyczy również jest problem, dziecko nie ciągnie do żadnego czworonoga. Po prostu spojrzy się i idzie dalej." - Jako dowód bardzo uważnego czytania w pełnym skupieniu przedstawiam swoje wątpliwości apropo użycia właściwego słowa w tym miejscu --> "jest problem". XDXDXD

    Postępy zawsze przychodzą jak się pracuje, mniejsze lub większe, szybciej lub wolniej, ale wręcz trudno ich uniknąć jak się mądrze coś robi. Mnie najbardziej zachwyca zmiana fizyczna u Nuczi oraz fakt, jak ona wpłynęła AUTOMATYCZNIE wręcz na jej sprawność ruchową. Coś wspaniałego :D Napatrzeć się nie mogę na nią teraz XDXD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Boże co ja napisałam, miało być, że nie ma problemu, ale kurde tak to jest jak się do szkoły nie chodzi XD

      Usuń
    2. Jak to się do szkoły nie chodzi, CHAŃBA! XD

      Usuń
    3. No halo halo rekolekcje są! :>

      Usuń
    4. Kto ma rekolekcje ten ma xd

      Usuń